Forum Bractwa Rivendell Mae govannen mellon... witamy na forum poświęconym Eldarom przy Bractwie Rivendell (Heren Nalmiristo: www.bractwo-rivendell.pl)
Plemię: Noldor
Ulubiona Era: Pierwsza
Narodziny: Yunquëa Víressë 23. (I)
Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2005 Posty: 5293 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-02-28, 08:30 Profil Noldora
Chcąc nieco ożywić dyskusję faktu (nie spekulacji) na forum. Proponuję serię kilku tematów... z pozoru błahych, choć, jak się okazuje często, nie zawsze.
Co wiemy na temat Noldorów? Jak wyglądali? Kim byli? Jakie ważne persony możemy wyróżnić wśród nich?
Proponuję uporządkować naszą wiedzę Cytujcie z książek, z pamięci, co wiecie, pamiętacie, znaleźliście w książkach. Bez rygoru przypisów (choć jeżeli takie dacie, będzie łatwiej kiedyś nam do nich wracać).
Oczywiście Noldorowie są na dobry początek, bo to przykład najłatwiejszy do dyskusji. Potem będzie już tylko ciekawiej
Zacznę może od linii królów Noldorskich:
- Finwe - pierwszy najwyższy król Noldorów, który zaprowadził ich do Amanu. Był przyjacielem Elwego Singollo (czy także bliskim przyjacielem Ingwego? Chyba był, sądząc po tym jak bardzo oba szczepy się przyjaźniły w Valinorze). Zginął broniąc swojego domu przez Morgothem, gdy ten ukradł Silmarille.
- Feanor - syn Finwego, znany nam świetnie z historii o Silmarilach, których był twórcą. O nim można długo opowiadać. Wyśmienity rzemieślnik. Niestety bardzo porywczy i niepowściągliwy w słowach, co sprawiło mu wiele problemów.
_________________
Jest takie miejsce, zwane „niebiosami", gdzie można dokończyć rozpoczęte tu dobro, gdzie spełniają się nie napisane opowieści i nie spełnione nadzieje. -- J.R.R. Tolkien
Aragorn I take to be my liege lord whether he claim it or no, and any wish from him to me is a command. -- Prince Imrahil
Plemię: Noldor
Ulubiona Era: Lata Drzew
Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 311 Skąd: F. Alqualondë
Wysłany: 2011-03-01, 15:49
Noldorowie dysponują największą wiedzą wśród wszystkich elfów ("Noldo" oznacza w quenyi "mądry").
_________________ "Trzeba uważać, kiedy wypowiada się życzenie. Nigdy nie wiadomo, kto może słuchać. Albo co, skoro już o tym mowa."
- Sir Terry Pratchett
Plemię: Noldor
Ulubiona Era: Pierwsza
Narodziny: Yunquëa Víressë 23. (I)
Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2005 Posty: 5293 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-03-04, 22:20
Noldorowie najbardziej umiłowali sobie klejnoty i sztukę kowalską. Potrafili tworzyć piękne wytwory. Oczywiście najsłynniejszy z nich Feanor uczył się od wielkich kowali, którzy pobierali nauki u samego Aulego. Ten zresztą uczył Noldorów swego rzemiosła chętnie, czując z nimi szczególną więź.
Feanor w ogóle wydaje się być taką kwintesencją Noldoryzmu - porywczy, miłośnik sztuki kowalskiej, twórca run, które tak bardzo się spopularyzowaly.
_________________
Jest takie miejsce, zwane „niebiosami", gdzie można dokończyć rozpoczęte tu dobro, gdzie spełniają się nie napisane opowieści i nie spełnione nadzieje. -- J.R.R. Tolkien
Aragorn I take to be my liege lord whether he claim it or no, and any wish from him to me is a command. -- Prince Imrahil
Plemię: Noldor
Ulubiona Era: Lata Drzew
Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 311 Skąd: F. Alqualondë
Wysłany: 2011-03-05, 11:13
Ivellios Mirimafëa napisał/a:
twórca run
Czyli można uznać, że tengwar jest rodzajem run? Bo wydawało mi się wcześniej, że jest to zupełnie co innego...
_________________ "Trzeba uważać, kiedy wypowiada się życzenie. Nigdy nie wiadomo, kto może słuchać. Albo co, skoro już o tym mowa."
- Sir Terry Pratchett
To na pewno dobrze się Tobie wydawało. Tengwar i Angerthas to zupełnie co innego. Tengwar wywodzi się natomiast z pisma Rumila (dygresja: którym Tokien, pisał swój dziennik).
Ive, nie miałeś na myśli Tengwaru, bo runy zdaje się, że wymyślił Daeron z Doriathu.
_________________ Nazgul?? nie, Ent Mayren. (Ive, bardzo śmieszne z tą kacją)!
Plemię: Noldor
Ulubiona Era: Pierwsza
Narodziny: Yunquëa Víressë 23. (I)
Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2005 Posty: 5293 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-03-05, 16:15
Skrót, myślałem, że runy Feanora == pismo Feanora, ale chyba nie I tak, Feanor przekształcił pismo Rumila na Tengwar.
_________________
Jest takie miejsce, zwane „niebiosami", gdzie można dokończyć rozpoczęte tu dobro, gdzie spełniają się nie napisane opowieści i nie spełnione nadzieje. -- J.R.R. Tolkien
Aragorn I take to be my liege lord whether he claim it or no, and any wish from him to me is a command. -- Prince Imrahil
Seonaid [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-05, 22:13
"Ród Finwego oraz ñoldorscy przodkowie Aragorna i Arweny:
(Drzewo na podstawie opublikowanego Silmarillionu. Najwyżsi Królowie Noldorów są numerowani)"
[edit] hmm, i w tym miejscu miało być drzewko, ale jak już zapisuje drzewko robi się nieczytelne zupełnie...więc pozostaje mi odesłanie Was na wiki[edit]
wiem, ze skopiowane, ale drzewko juz dawno widziałam i zawsze podobało mi się ze względu na w miarę przejrzystą strukturę (czytając Silmarilion trochę mi się mieszało^^), mam nadzieję, ze w tej kopii nie ma błędów.
do jednego tylko nie jestem przekonana..dlaczego zawsze wydawało mi się, że Aragorn i Arwena mieli tylko syna?
Plemię: Noldor
Ulubiona Era: Lata Drzew
Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 311 Skąd: F. Alqualondë
Wysłany: 2011-03-06, 10:58
Seonaid napisał/a:
dlaczego zawsze wydawało mi się, że Aragorn i Arwena mieli tylko syna?
Bo było podane tylko imię syna, nie wiadomo jak się nazywała reszta potomstwa. Możliwe, że to także przez ekranizację (pokazano tylko małego Eldariona).
_________________ "Trzeba uważać, kiedy wypowiada się życzenie. Nigdy nie wiadomo, kto może słuchać. Albo co, skoro już o tym mowa."
- Sir Terry Pratchett
Emmel [Usunięty]
Wysłany: 2011-05-20, 12:35
Cytat:
pokazano tylko małego Eldariona
A to ciekawe, który to? Bo nawet w rozszerzonej nie zauważyłem.
_________________ "Trzeba uważać, kiedy wypowiada się życzenie. Nigdy nie wiadomo, kto może słuchać. Albo co, skoro już o tym mowa."
- Sir Terry Pratchett
Plemię: Noldor
Ulubiona Era: Pierwsza
Narodziny: Yunquëa Víressë 23. (I)
Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2005 Posty: 5293 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-05-20, 14:14
A propos, warto wspomnieć, że aktor grający elfa, który w tym filmiku mówi do Arweny pojawi się w Hobbicie
_________________
Jest takie miejsce, zwane „niebiosami", gdzie można dokończyć rozpoczęte tu dobro, gdzie spełniają się nie napisane opowieści i nie spełnione nadzieje. -- J.R.R. Tolkien
Aragorn I take to be my liege lord whether he claim it or no, and any wish from him to me is a command. -- Prince Imrahil
Kiedyś już robiłam mały przegląd elfich aparycji przeszukując Silmarillion. Poniżej wybór informacji dotyczących elfów o (starałam się) jednoznacznie noldorskim pochodzeniu.
• Míriel - jej włosy były srebrzyste, co było niezwykłe jak na Noldorkę.
• Karanthir: ciemnowłosy, smagły. Jego inne imiona: Morifinwë - Ciemny Finwë, od koloru włosów. Carnistir - Czerwona twarz od karnacji, którą odziedziczył po matce (Nerdaneli).
• Nerdanela, jej ojciec Mahtan i synowie: Maedhros, Amrod i Amras posiadali rzadko spotykany u Noldorów (lub też elfów w ogóle) rdzawobrązowy odcień włosów.
• Aredhela Ar-Feiniel: ,,Przy ciemnych włosach cerę miała bardzo jasną".
• Feanor: ,,Oczy rozjarzone przenikliwym blaskiem, jasne, chociaż włosy czarne niby skrzydła krucze".
Wydaje się, że statystyczny Noldor był więc czarnowłosy, blady i jasnooki. Bo podkreślane jest, że coś takiego jak rude włosy albo ciemniejsza karnacja były niezwykłe w tym szczepie. Od pewnego momentu trudno jednak stwierdzić, kto jest kim. Taka na przykład Galadriela: łączona jest z Noldorami, choć wygląd swoich wspaniałych złotych splotów odziedziczyła po swojej vanyarskiej babce - Indis.
Plemię: Noldor
Ulubiona Era: Pierwsza
Narodziny: Yunquëa Víressë 23. (I)
Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2005 Posty: 5293 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-03-07, 09:33
W zasadzie określenia "niezwykłe", "rzadko spotykany", mocno wyjaśniają sprawę. Ale z drugiej strony czy na pewno ród Finwego był akurat tym najbardziej normalnym? W tym względzie, że skoro posiadali typową karnację, oczy i włosy, to ciekawe, że akurat oni byli wyróżnieni. Zwykle jest wręcz odwrotnie. Acz z drugiej strony mamy miks.
Fakt, trudno powiedzieć, jaki wygląd miał przeciętny Noldo. Jak było z pozostałymi? Vanyarowie mieli jasne włosy i karnację. A Teleri?
_________________
Jest takie miejsce, zwane „niebiosami", gdzie można dokończyć rozpoczęte tu dobro, gdzie spełniają się nie napisane opowieści i nie spełnione nadzieje. -- J.R.R. Tolkien
Aragorn I take to be my liege lord whether he claim it or no, and any wish from him to me is a command. -- Prince Imrahil
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach